„Prosimy was, bracia, abyście uznawali tych, którzy wśród was pracują, którzy przewodzą wam i w Panu was napominają. Ze względu na ich pracę otaczajcie ich szczególną miłością! Między sobą zachowujcie pokój! Prosimy was, bracia, upominajcie niekarnych, pocieszajcie małodusznych, przygarniajcie słabych, a dla wszystkich bądźcie cierpliwi! Uważajcie, aby nikt nie odpłacał złem za złe, zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wobec wszystkich! Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła”.
Tymi słowami święty Paweł zachęca Tesaloniczan do wzajemnej troski i wdzięczności. O tym przypomnieliśmy sobie dzisiaj również my w naszej małej wspólnocie parafialnej podczas dożynek.
Wdzięczność wyraziliśmy przede wszystkim Panu Bogu dawcy wszelkiego dobra, który sprawia, że rolnicy mogą zebrać zboże aby nam na stole nie zabrakło chleba powszedniego. Gdy idziemy do sklepu chleb kupujemy i nie zastanawiamy się nad trudem i troską rolnika, który często przez wiele dni martwi się jaki będzie plon na polu i czy uda się go zebrać.
Ostatnie tragiczne wydarzenia jakie miały miejsce w naszej Ukochanej Ojczyźnie pokazują nam jacy jesteśmy bezradni wobec różnego rodzaju nawałnic. Trzeba zatem prosić Pana Boga o ciągłą opiekę, ale nieraz wypada również Panu Bogu podziękować – jak to dziś uczyniliśmy.
Pragnę również podziękować ludziom, którzy przyczynili się i pomagali w przygotowaniu tego dnia wdzięczności i radości – serdecznie Wam dziękuję. Widząc radość na twarzach ludzi trzeba powiedzieć, że było warto.
Dziękuję za przygotowanie grilla i smaczne szaszłyki, które „poszły” jak świeże bułeczki i ciasto „palce lizać” no i za chleb, który był chwalony przez wszystkich, a wypieczony z tegorocznej mąki i wiele pięknych i smacznych rzeczy… dużo by trzeba było pisać.
Podsumowując to dobra zachęta na przyszłość, bo choć pracy wiele, to nic tak nie cieszy dobrej gospodyni jak puste garnki i uśmiechnięty klient … Zatem powtórzmy za świętym Pawłem: W każdym położeniu i za wszystko dziękujcie…
o. Zdzisław Świniarski SSCC (Sercanin Biały)